Rozstania i powroty bywają trudne.
Tak jest i w tym przypadku. Bardzo długo zastanawiałam się nad powrotem. Wiele razy już próbowałam, jednak ciągle było jakieś "ale". Jednak wreszcie się przełamałam i wróciłam :)
Mam nadzieję, że ktoś jeszcze tu zagląda i cieszy się z mojego powrotu tak samo jak ja :D
Tymczasem zostawiam Was jeszcze z zaległą jesienną stylizacją, a już niedługo pojawią się nowe, wakacyjne stylówki. Kto nie może się doczekać? :)
Dajcie znać w komentarzach, kto nadal tu ze mną jest!
Buziaki i do następnego, już niebawem :D
dress - mosquito / coat - zaful