Dzisiaj mam dla Was długo wyczekiwaną stylizację weselną. Na weselu byłam już ponad 2 tygodnie temu, ale niestety nie miałam kompletnie czasu, aby dodać post. Teraz znalazłam chwilkę i postanowiłam uzupełnić zaległości :)
Jak dobrze wiecie miałam dylemat sukienkowy, który pomogłyście mi rozwiązać. Wybrałam sukienkę numer 2 z tego posta
Powiem Wam, że czułam się bardzo dobrze w takim outficie i trochę nawet wyjątkowo, bo nie widziałam nikogo w tiulowej sukience. Dajcie znać co myślicie o mojej stylizacji?
Ja już uciekam, trzymajcie się i do następnego! :)
dress - lou / jacket - sheinside / heels - deezee